Blog

Dobra śmierć

Można chcieć umrzeć z miłości. Można chcieć umrzeć w walce, albo z brzuchem pełnym wina i dziewką spoglądającą ci w oczy. Ja chciałabym umrzeć w domu, we własnym łóżku, w otoczeniu rodziny i z asystą medyka, jeśli by była potrzebna. Obstawiona lekami przeciwbólowymi, w ilości takiej aby były skuteczne- nawet jeśli skróciłyby mi agonię. Gdyby […]

Dobra śmierć Read More »

Pacjenci onkologiczni- jacy są?

-Haha, no to przynajmniej schudnę- powiedziałam zrezygnowanym głosem, kiedy pani doktor przyszła do mnie do sali przedstawić mi diagnozę i plan leczenia.
 -Niestety, nie mam dla pani dobrych wiadomości. Tutaj się raczej tyje!- odpowiedziała pani doktor. *** Pacjenci chorujący na nowotwory są: grubi, chudzi i pośredni. Łysi, owłosieni lub niezidentyfikowani. Starzy, młodzi lub w średnim

Pacjenci onkologiczni- jacy są? Read More »

Konkurs apaszkowy z Czaje!

Czy życie po diagnozie nowotworowej to pasmo nieszczęść, nieustanny ból i ciągłe cierpienie? A może chorując również można doświadczać dobra?  Proponuję zabawę we wdzięczność. Polub mój profil na Facebooku i w komentarzu do posta konkursowego zamieść odpowiedź na pytanie: „Co dobrego przydarzyło ci się po zachorowaniu?” Uwaga! Konkurs odbywa się na Facebooku i tam proszę

Konkurs apaszkowy z Czaje! Read More »

Przestałam walczyć

Denerwuje mnie to powiedzonko o „walczeniu  z rakiem”. Nowotwór złośliwy to w wielu przypadkach sposób na to, aby nasze ciało powiedziało: „Już dość się nawalczyłeś. Teraz odpocznij.” – przynajmniej tak było u mnie.  Mam wrażenie, że gdybym do wszystkich prowadzonych przed diagnozą wojen, dodała jeszcze walkę z rakiem, to organizm wysłałby mnie na wieczny odpoczynek.

Przestałam walczyć Read More »

Jedwabna bluzka

Mam taką bluzkę, czarno-niebieską w wielkie kwiaty, z grubego chińskiego jedwabiu. Wiem, że jedwab jest chiński, bo mama mi powiedziała. Ten jedwab jest moim skarbem, tak jak wcześniej był skarbem mamy. Moja bluzka to przerobiona stara sukienka mamy. Mama szanowała swoją sukienkę do tego stopnia, że przechowała ją przez 30 lat w szafie, mimo że

Jedwabna bluzka Read More »

Thor Miłość i Grom czyli ostatnie wyjście do kina

Dzisiaj mikro-recenzja filmu „Thor Miłość i Grom”. Superbohaterstwo z rakiem w tle, pyszności! Zapraszam 2 lata przed diagnozą były u mnie naprawdę trudne. Zmarła moja mama, miałam poważne inne problemy rodzinne, straciłam pracę, którą kochałam, a w kolejnej pracy byłam traktowana… „nieprofesjonalnie”. Żyłam ze nerwami napiętymi jak postronki, ledwo ogarniałam- ale ogarniałam!, tym bardziej, że

Thor Miłość i Grom czyli ostatnie wyjście do kina Read More »

Scroll to Top